Poruszające wspomnienia Anny Gnatowskiej o mężu – Dariuszu Gnatowskim

Dariusz Gnatowski, najbardziej znany z roli Arnolda Boczka w popularnym serialu „Świat według Kiepskich”, urodził się 24 maja 1961 roku. To właśnie ta rola przyniosła mu ogromną sympatię i uznanie widzów, którzy do dziś z sentymentem wspominają charakterystycznego sąsiada Ferdka Kiepskiego. Niestety, w październiku 2020 roku aktor odszedł, pozostawiając po sobie niezapomniany ślad. Przez długi czas zmagał się z cukrzycą, która miała znaczący wpływ na jego życie prywatne i zawodowe. Mimo trudności zdrowotnych aktywnie uczestniczył w akcjach społecznych oraz edukacyjnych, które miały na celu zwalczanie tej choroby.

Anna Gnatowska o roli męża w serialu

Gdyby żył, 24 maja 2025 roku Dariusz Gnatowski obchodziłby swoje 64. urodziny. W książce „Świat według Kiepskich. Zwariowana historia kultowego serialu Polsatu” jego żona, Anna Gnatowska, wyznała, że od śmierci męża unika oglądania serialu, w którym grał. Serial ten stał się dla niej zbyt bolesnym przypomnieniem o utracie, a żałoba mimo upływu lat pozostaje nieodłączną częścią codzienności.

Co więcej, okazało się, że sam Dariusz z utęsknieniem czekał na powrót na plan zdjęciowy, aby nagrywać kolejne odcinki.

Darek z utęsknieniem czekał na styczeń 2021 r. Był w stałym kontakcie z ekipą, z aktorami i bardzo się nastawił na nowe odcinki. Niestety, nie było mu dane doczekać tej chwili. Od śmierci męża nie oglądam ”Kiepskich”

Kim naprawdę był Dariusz Gnatowski?

Anna Gnatowska w swojej książce rozwiała również wątpliwości fanów, które sugerowały, że aktor był w życiu prywatnym taki sam jak jego serialowa postać. Podkreśliła, że rzeczywistość była zupełnie inna i mało miała wspólnego z wizerunkiem Arnolda Boczka.

Boczek był zaprzeczeniem Darka. Mąż tam grał kogoś, kim kompletnie nie był, być może dzięki temu kreował tę rolę w bardzo ciekawy sposób. To było dla niego ważne pod względem artystycznym, bo każdy odcinek różnił się od poprzedniego i dzięki temu nie szufladkował go jako aktora. Za każdym razem było to nowe wyzwanie, a pomysłowość scenarzystów była imponująca

Popularność i relacje z fanami

Dariusz Gnatowski był nie tylko wybitnym aktorem, ale i osobą, która niezwykle ceniła kontakt ze swoimi fanami. Jego kreacja Arnolda Boczka stała się prawdziwą ikoną polskiej kultury popularnej. Widzowie doceniali go za niezwykłe poczucie humoru, autentyczność oraz ciepło, jakie emanowało z jego postaci. Jego żona wspominała, że Dariusz dobrze odnajdywał się w blasku fleszy, mimo że nie sprawiało mu to nigdy przykrości.

Wydaje mi się, że on lubił popularność, bo wzbudzał ogromną sympatię wśród ludzi. Nigdy nie zdarzyła się żadna przykra sytuacja. Owszem, było to czasami męczące. Pamiętam, jak pojechaliśmy z rodziną nad morze. Darek natychmiast został rozpoznany i po chwili ustawiła się do niego kolejka po autografy. A jednak na urlopie chciałoby się pobyć z rodziną, odpocząć od pracy i wiedziałam, że zostaje w dobrych rękach

Mimo że serial bywał czasem krytykowany ze względu na kontrowersyjny humor, to postać Boczka pozostawiła w sercach widzów trwałe miejsce. Sentyment do aktora oraz jego roli utrzymuje się po dziś dzień, a wiadomość o jego śmierci wywołała falę smutku wśród fanów.